Jeszcze jedna książka o Matce Bożej, gdy całe biblioteki uginają się pod uczonymi foliałami o Niej? Myślę jednak, że kropelka osobiście doświadczonej prawdy, bez trudu zmieści się w ogromnym oceanie czci i miłości, jaką Maryi wyśpiewały wieki.Przemyślenia idą kilkoma nurtami: antropologicznym, na który skierowały moją uwagę prace Karla Rahnera; drugi nurt to kierunek dogmatyczny; wreszcie trzeci...
Pokaż cały opis...
Jeszcze jedna książka o Matce Bożej, gdy całe biblioteki uginają się pod uczonymi foliałami o Niej? Myślę jednak, że kropelka osobiście doświadczonej prawdy, bez trudu zmieści się w ogromnym oceanie czci i miłości, jaką Maryi wyśpiewały wieki.Przemyślenia idą kilkoma nurtami: antropologicznym, na który skierowały moją uwagę prace Karla Rahnera; drugi nurt to kierunek dogmatyczny; wreszcie trzecie spojrzenie na Maryję, z minimalną aparaturą naukową, wyniesione z cichych godzin modlitwy, zmierza wprost do maryjnych dróg, oglądanych w sercu miłośników Niepokalanej.
Ukryj opis